Znalazłem go w zeszłym roku – doradził mi kolega. Biorę to co dwa dni, zawsze rano i w czasie, gdy na dworze szaleją choroby. Wynik? Zawsze chorowałam co najmniej dwa razy w roku, teraz absolutnie nic, nawet nie byłam przeziębiona. Jestem przekonany, że zawdzięczam to temu prostemu napojowi.
Poza tym to dosłownie dynamit na osłabioną odporność. Pomaga organizmowi uporać się z toksynami i wyeliminować je z organizmu. Napój gotuje się przeciwko stanom zapalnym, wirusom i bakteriom oraz ma silne działanie rewitalizujące.
Imbir i kurkuma są szczególnie ważne dla Twoich płuc. Oprócz zwalczania stanów zapalnych chronią płuca przed wirusami i pomagają usunąć śluz z płuc, poprawiając ich stan podczas choroby.
Świetnie nadaje się również do uzupełniania witamin, które masz w ten sposób czystej jakości i nie musisz ich kupować w sklepie. Jest to szczególnie witamina C, która chyba najbardziej kojarzy się z dobrą obroną. Podaję też swoim dzieciom i one też uniknęły chorób, nawet w szkole, co jest dla mnie małym cudem.
Składniki na 4 porcje:
Przygotowanie:
Wyciśnij wszystkie cytrusy i wlej sok do jednego pojemnika. Do soku dodać starty imbir, kurkumę i miód, dobrze wymieszaj i podawaj.
Jak używać?
Możesz też pić ten napój codziennie, ja spożywam go raz na 2 dni i efekty są więcej niż doskonałe. Czuję, że mam silniejszą odporność, podobnie jak moja rodzina. Najlepszym dowodem jest to, że odkąd zaczęliśmy to robić rok temu, nie wiemy, czym są choroby.